Jak mawiał inżynier Mamoń: "Mnie się podobają melodię, które już raz słyszałem". "Mnie też" - dodaje Michał Zawadzki, autor "Śmiechu warte, czyli z czego śmiał y się PRL" - i podkreśla: "Nie chcę być kontrowersyjny". Książka jest przewodnikiem po świecie absurdów, znanym młodszym czytelnikom tylko ze filmów Barei, a starszym - z młodości. W towarzystwie Stanisława Tyma, i Zofii Czerwińskiej, Jerzego Gruzy, Kazimierza Kaczora i Krystyny Podleskiej autor prezentuje dziesiątki; ciekawostek - zestaw obowiązkowy peerelowskiej kultury śmiechu. Jak zapewnia, nie bije się jednak o "Złotą Patelnię".
UWAGI:
Podtyt. wg okł. Bibliogr. s. 242-245.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni